wtorek, 12 lipca 2016

Powrót pisarki marnotrawnej

Moi drodzy, doskonale zdaję sobie sprawę  że dłuuugo mnie nie było. Miałam sprawy ważne jak i te mniej ważne, ale wracam! Z weną do dalszego pisania. W następnym tygodniu lub pod koniec tego postaram się dodać rozdział.

1 komentarz:

CZYTASZ=KOMENTUJESZ!